MENU (L)

Quiero Ser Baladista - Residente 「Tekst」 - Polskie Tłumaczenie

He gasta'o mucho dinero en pañales y tetero'
Porque en este género tengo más hijo' que el lechero
Cuando se meten con el mero mero saco el bombardero y acelero
Y su nivel rebaja sin que tomen Coca-Cola Zero

Sanderlei Silveira ® - 2023-07-27T09:25-03:00 - US L

#sanderlei #lyrics #TikTok


Quiero Ser Baladista - Residente 「Tekst」

He gasta'o mucho dinero en pañales y tetero'
Porque en este género tengo más hijo' que el lechero
Cuando se meten con el mero mero saco el bombardero y acelero
Y su nivel rebaja sin que tomen Coca-Cola Zero
Hago un agujero y entro cuando quiero por debajo del portero
Este caballero pateando como delantero les parte el
Soy el lobo que revuelca el gallinero, ni con bala de plata muero
Siempre nuevo como primero de enero
Lo mío nunca caduca
Ya yo no tiro punchlines, yo disparo con bazuca
Mis barra' botan más humo que un salón de hookah
Con media yuca les parto la nuca
Y como Farruko, se les vuela la peluca


Desde mi niñez tengo lucidez
No creo en el dos, no creo en el tre'
Creo en el uno y el cero, ¿ves? Por eso soy el diez
Yo los muerdo
No pueden conmigo estos cerdo' ni peleando solo con el ojo izquierdo
Ni aunque Drake apueste a favor mío pierdo
Me comí todo' los entremese'
En esta pecera ya no veo peces
Sin que me interese, como cuando hablo y me como las ese'
Me dicen "Cesar Millán" a vece'
Porque cuando el Residente habla, estos perro' obedecen
Soy imparable, ni aunque recen mil vece' todos los mese'
Soy como Messi clavándose a los francese'
Porque desde Calle 13


El rap y yo vivimo' junto' como los siámese'
Mi letra es precisa cuando va deprisa
Soy como una brisa que los descuartiza
Con el filo de mi tiza, como las navaja' de Suiza
Ni aunque me tiren encima las playa' de Ibiza
Este volcán se paraliza, los hago ceniza'
Chito Vera dándole una paliza
Pero les juro que me cansa darles duro
Lo sé, soy un inmaduro, pa' divertirme los torturo
Les desfiguro los días del sol pa' que su futuro sea oscuro
Ya no quiero hacer más tiraera'
Quiero pasear mi perrito por la acera
Tener sexo grupal hasta que muera
Hacer manualidade' pa' vender en la primavera


Regar las plantas del jardín con la manguera
Abogar por la paz mundial en la tierra cada vez que haya guerra
Siempre por el centro, nunca a la extrema
Sin asumir postura' de ningún tema
Porque no quiero problema'
Caerle bien a to' el mundo como un pastel de crema
Quiero ser humanista, quiero dejar de acribillar artista'
Y que las cabeza' ya no rueden por la pista
Quiero pronunciar las eses en todas las entrevistas
Desde hoy quiero ser baladista

[Coro: Residente]
Soy el amor que te ama amándote
Quiero querer quererte queriéndote


Y si yo estoy aquí y tú estás allá
Quiero que vengas aquí y salgas de allá
Te falta lo que tengo aquí, me falta lo que tienes allá
Y si no puedes llegar aquí, pues, cierra los ojos allá
Imagínate que estás aquí conmigo

[Puente Instrumental]

[Verso 2: Residente]
Desde chiquito admito que cuando me agito y recito
Por el beat hasta el infinito ya no veo letra' en mi manuscrito
Ahora solo veo numeritos
Soy calculador como asesino en serie cuando decapito
Cada cabeza de cada raperito la cuantifico


Estoy enfermo porque mientras más le doy, me excito
Hasta el planeta tierra me pide a los grito'
"¡No! Mejor que caiga un meteorito"
Dicen que estoy maldito porque sin varita mágica y sin sombrerito yo los convierto en pajarito'
Solo recito mis escrito'
Y vuelan pa'l carajo como los celulare' que tira Benito
Viven meno' que un mosquito
Sus película' no duran porque yo se las edito
Me dicen "Almodóvar" sin tener un guión escrito
Porque yo no vivo para el rap, el rap vive en la piel que habito
Perdonen que presuma
Pero saben que el Residente es peligroso con la pluma
Cinta negra con la tinta color puma
Como Snoop Dogg, se lo fuma


Ni pidiendo por la paz mundial lo salvo a Maluma
Estoy entre la bruma jangueando con Moctezuma
No me llegan, aunque sean contable' no les da la suma
Estoy tirando tanta peste que ni con un baño de espuma esta pista se perfuma
Voy de cacería con mi artillería montada en las caballería'
De letras en coreografías con una maestría en poesía con ingeniería
Me ven las arpías pasar con mi palabrería
Y shh, se quedan en silencio como en una librería
Estas porquerías se duermen en la portería aunque sea de día
Por eso con mucha alegría paso por la vía y gol de Di María
Ni la psicología entendería
Cómo tengo tanta energía en un beat sin batería
Y tantas pregunta' que desfijo
Soy como si Sócrates y Platón tuvieran un hijo


Con la crisis de los cuarenta no soy el mismo
Siento que tengo otra persona dentro de mi organismo

[Coro: Ricky Martin]
Soy el amor que te ama amándote
Quiero querer quererte queriéndote
Y si yo estoy aquí y tú estás allá
Quiero que vengas aquí y salgas de allá
Te falta lo que tengo aquí (Aquí), me falta lo que tienes allá (Allá)
Y si no puedes llegar aquí, pues, cierra los ojos allá
Imagínate que estás aquí conmigo


Quiero Ser Baladista - Residente 「Tekst」 - Polskie Tłumaczenie


Wydałem dużo pieniędzy na pieluchy i butelkę
Ponieważ w tym gatunku mam więcej syna niż mleczarza


Kiedy zadzierają z samym samym, zdejmuję bombowca i przyspieszam
A ich poziom spada bez picia Coca-Coli Zero
Robię dziurę i wchodzę, kiedy chcę pod bramkarzem
Ten dżentelmen kopiący się jako napastnik łamie
Jestem wilkiem, który odwraca kurnik do góry nogami, ani nie umieram z srebrną kulą
Zawsze nowy jak pierwszy styczeń
Mój nigdy nie wygasa
Nie strzelam już punchlin, strzelam z bazooką
Moje bary rzucają więcej dymu niż pokój wodny
Z pół manioku łamie ich szyje
I jak Farruko, ich peruka leci
Od dzieciństwa mam jasność
Nie wierzę w dwie, nie wierzę w trzy
Wierzę w jeden i zero, widzisz? Dlatego mam dziesięć lat


Gryzę je
Te świnie nie mogą mnie pobić, nawet nie walcząc tylko lewym okiem
Nawet jeśli Drake stawia na moją korzyść, przegrywam
Zjadłem wszystkie przystawki
W tej rybaku nie widzę już ryb
Bez zainteresowania, jak kiedy rozmawiam i jem Ese '
Czasami nazywają mnie „Cesar Millán”
Ponieważ kiedy mieszkaniec przemawia, psy te są posłuszne
Jestem nie do powstrzymania, nawet jeśli modlą się tysiąc razy w miesiącu
Jestem jak Messi przybija Francuzów ”
Ponieważ z Calle 13
Rap i ja żyję razem jak syjamski
Moje pismo jest dokładne, gdy idzie szybko
Jestem jak bryza, która je rozrywa


Z krawędzią mojej kredowej, jak szwajcarski nóż armii
Nawet jeśli plaże Ibizy rzucają mnie na szczyt
Ten wulkan jest sparaliżowany, czyniam je popiołem
Chito Vera daje mu bicie
Ale przysięgam, że mam dość ostrego uderzenia
Wiem, jestem niedojrzały, żeby się bawić, torturuję je
Zniszczę dni słońca, aby ich przyszłość była ciemna
Nie chcę już strzelać
Chcę iść mojego psa na chodniku
Uprawiać seks grupowy, dopóki nie umrę
Wykonaj rzemiosło do sprzedaży na wiosnę
Podlewanie roślin ogrodowych wąż
Połącz pokój świata na Ziemi, ilekroć jest wojna
Zawsze w centrum, nigdy nie skrajnie


Bez objęcia pozycji na żaden temat
Ponieważ nie chcę problemu
Wszyscy lubią mnie jak kremowe ciasto
Chcę być humanistą, chcę zaprzestać zagadkowych artystów
I że głowy nie spływają już po torze
Chcę wymówić S we wszystkich wywiadach
Od dzisiaj chcę być balladerem

[Chór: mieszkaniec]
Jestem miłością, która cię kocha, kochając cię
Chcę chcieć, żebyś cię chciał
A jeśli tu jestem, a ty tam jesteś
Chcę, żebyś tu przyjechał i stamtąd wydostał się
Brakuje ci tego, co tu mam, brakuje mi tego, co tam masz


A jeśli nie możesz się tu dostać, cóż, zamknij tam oczy
Wyobraź sobie, że jesteś tu ze mną

[Most instrumentu]

[Werset 2: mieszkaniec]
Ponieważ byłem mały, przyznam, że kiedy się potrząsam i recytuję
For the Beat To Infinity Nie widzę już tekstów „w moim manuskrypcie
Teraz widzę tylko liczby
Obliczam jak seryjny zabójca, kiedy ścięcę
Ocenę każdej głowy każdego małego rapera
Jestem chory, bo im więcej go daję, włączam
Nawet planeta Ziemia prosi mnie o krzyk
NIE! Lepiej niech meteor upadł


Mówią, że jestem przeklęty, ponieważ bez magicznej różdżki i bez kapelusza zamieniają je w małego ptaka '
Recytuję tylko swoje pisanie
I latają do piekła jak telefony komórkowe, które Benito wyrzuca
Żyją mniej niż komar
Jego filmy „nie trwają, bo edytuję je dla niego
Nazywają mnie „Almodóvar” bez pisemnego scenariusza
Ponieważ nie żyję dla rapu, rap żyje w skórze, w której mieszkam
Przepraszam za chwalenie się
Ale wiedzą, że mieszkaniec jest niebezpieczny z piórem
Czarna wstążka z atramentem Puma
Jak Snoop Dogg, pali to
Nawet nie prosząc o pokój na świecie uratowany maluma
Jestem we mgle spotykając się z Moctezumą
Nie docierają do mnie, nawet jeśli są księgowym, nie podają im sum


Rzucam tyle smrodu, że nawet z kąpielą bąbelkową, ten tor jest perfumowany
Poluję z moją konną artylerią w kawalerii
Od tekstów do choreografii z tytułem magistra poezji z inżynierią
Harpy widzą, jak przechodzę z moim werbiage
I Shh, milczą jak w księgarni
Te szumki zasypią w bramce, nawet jeśli jest dzień
Dlatego z wielką radością przechodzę przez trasę i bramkę Di Maríi
Nawet psychologia nie zrozumie
Jak mam tyle energii w rytmie bez baterii
I wiele pytań „defijo
Jestem jak Sokrates i Platon mają syna
Z kryzysem wieku średniego nie jestem taki sam
Czuję, że mam w moim ciele inną osobę


[Chór: Ricky Martin]
Jestem miłością, która cię kocha, kochając cię
Chcę chcieć, żebyś cię chciał
A jeśli tu jestem, a ty tam jesteś
Chcę, żebyś tu przyjechał i stamtąd wydostał się
Brakuje ci tego, co tu mam (tutaj), brakuje mi tego, co tam masz (tam)
A jeśli nie możesz się tu dostać, cóż, zamknij tam oczy
Wyobraź sobie, że jesteś tu ze mną